środa, 30 stycznia 2019

E jak Exploding box

Scrapowy alfabet część piąta: E jak Exploding box

EXPLODING BOX - w dosłownym tłumaczeniu z angielskiego to wybuchowe pudełko. Jest to dość oryginalna forma kartki z życzeniami w postaci pudełka, które po zdjęciu wieczka "wybucha" czyli rozkłada się na płasko prezentując ozdobne wnętrze.

Jest to bardzo efektowna moim zdaniem forma, którą wykorzystywałam już kilka razy w moich projektach.. Tym razem powstał exploding box z okazji Komunii Świętej pewnego chłopca. Tak oto się on prezentuje:



A tak prezentuje się w środku:






Boxik zrobiony jest z kolekcji papierów Magicznej Kartki "Pierwsza Komunia". Jest tu kilka tekturek, kwiatków, wstążeczki, nuvo drops... nie chciałam przesadzić z ozdobami bo to jednak projekt chłopięcy... Jest też mała kopertka na prezent pieniężny, są życzenia...


Jak się Wam podoba? 

czwartek, 24 stycznia 2019

D jak Diorama

Scrapowy alfabet część czwarta: D jak Diorama

DIORAMA - słowo pochodzi z greckiego i oznacza "widzę na przestrzał". W malarstwie to rodzaj obrazu umieszczonego w głębokiej ramie, składającego się z tła malowanego na płótnie oraz elementów przezroczystych umieszczonych na pierwszym planie. Pierwsze dioramy stworzył francuz Louis Jacques Daguerre w latach 20-tych XIX wieku. W XX wieku dioramę wykorzystuje się powszechnie w  modelarstwie, do eksponowania modeli oraz w muzeach do przestrzennych ekspozycji różnych historycznych zdarzeń czy budowli.

W scrapbookingu diorama występuje jako przestrzenna dekoracja w głębokiej ramie. Bardzo efektownie moim zdaniem wygląda tzw.metryczka czyli pamiątka dla nowo narodzonego dziecka z datą, godziną narodzin, wagą, wzrostem, itp. Może być ze zdjęciem lub bez.

Taka właśnie metryczka powstała niedawno w moim warsztacie:




Przetestowałam tu kilka moich nowych wykrojników, jest gwiazdkowa maska z Agaterii, która zostanie chyba moim ulubieńcem. Jest tekturka z wycinanki wyembosowana pudrami z Agaterii, są perełki z nuvo oraz papiery z Lemoncraft. Chmurki pięknie błyszczą się Winkofstella.






Efekt końcowy zaskoczył mnie na plus oczywiście. A Wam jak się podoba taka pamiątka?


Deski dostały złote gwiazdki przeciśnięte przez maskę z Agaterii, konik otrzymał złote embossowane tło pod ażurami... więc metryczkę zgłaszam na wyzwanie "Maski i złoto" Zielonych Kotów
  https://sklepzielonekoty.blogspot.com/2019/01/wyzwanie-zoto-i-maski.html

poniedziałek, 21 stycznia 2019

Kochanym Babciom i Dziadkom

Dzień Babci i Dziadka to taki czas kiedy odwiedzamy naszych kochanych Dziadków. Kiedy ich zabraknie to święto staje się dość smutne. Kolejny etap to pojawienie się dzieci, to moment, w którym nasi rodzice zostają dziadkami.Nikt tak nie docenia instytucji Babci i Dziadka jak młodzi rodzice ;) Dlatego doceniajmy, odwiedzajmy i dziękujmy tym wspaniałym osobom za to, że po prostu są! Tak szybko może ich zabraknąć...

Wszystkim Babciom i Dziadkom życzę duuuuużo zdrowia!!


środa, 16 stycznia 2019

C jak Czekoladownik

Scrapowy alfabet część trzecia: C jak Czekoladownik

CZEKOLADOWNIK to nic innego jak ozdobne opakowanie na czekoladę. Nie wiąże się z nim żadna zawiła i wieloletnia historia. Pierwsza czekolada w formie tabliczki, o czym być może nie każdy wie, powstała dopiero w 1847 roku. Francis Fry z połączonego kakao, cukru i rozpuszczonego tłuszczu kakaowego wylanego do formy uzyskał pierwszą tabliczkę czekolady.
(źródło: wikipedia)

Czekolada to moim zdaniem świetny prezent dla każdego i na każdą okazję, a nawet bez okazji ;) Dzisiaj chciałabym Wam pokazać wersję męską. Dla ukochanego Dziadka z okazji jego święta taka odrobina słodyczy na dobry nastrój w oryginalnym opakowaniu będzie idealnym prezentem.






Czekoladownik zgłaszam na Dziadkowo-Babciowe wyzwanie na blogu essy-floresy
 https://essy-floresy.blogspot.com/2019/01/wyzwanie-z-wasem-dziadka-w-spizarni.html 

Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia :)

środa, 9 stycznia 2019

B jak Blejtram

Dzisiaj przedstawiam Wam drugi odcinek z serii Scrapowy Alfabet: B jak Blejtram. 

Przyznam szczerze, że blejtram, który zaprezentuję Wam poniżej miałam w rękach po raz pierwszy, i po raz pierwszy również stworzyłam coś mixmediowego, więc było to dla mnie nie lada wyzwanie.
Z dużą dozą nieśmiałości podchodziłam do kolejnych etapów pracy, kolejnych warstw, więc sporo czasu mi to zajęło ale udało się! Co najważniejsze świetnie się przy tym bawiłam :)

Na początek trochę historii:

BLEJTRAM - inaczej zwany krosnem malarskim, to obecnie drewniana rama, na którą naciąga się i przybija płótno malarskie, które razem tworzą podobrazie.

Najstarszym znanym rodzajem podobrazia były zbite lub sklejone razem, odpowiednio przygotowane deski, które dla zwiększenia ich trwałości niekiedy gotowano w oleju. 
Z czasem zaczęto wzmacniać te konstrukcje od tyłu masywnymi ramami, a także dla izolacji podklejać płótnem, po czym wielokrotnie je gruntowano i szlifowano.
Takie drewniane podobrazia stosowano jeszcze do końca XVII wieku. 
W późniejszych czasach drewno zastąpiły stopniowo, sklejki, płyty pilśniowe i wiórowe.
Podobrazia płócienne zaczęto stosować już w XV wieku jednak popularność zyskały dopiero pod koniec XVII wieku, do dzisiaj królują w sztuce malarskiej. Najczęściej używane jest płótno lniane lub syntetyczne. Płótno musi być oczywiście odpowiednio przygotowane i zagruntowane.
W różnych epokach stosowano różne sposoby naciągania płótna na ramę. Od sznurowania na odwrocie, po kołki, gwoździe, do zszywek tapicerskich, które stosuje się obecnie.
Na przestrzeni lat wykorzystywano również miedziane czy aluminiowe blachy, jednak nie zyskały one nigdy tak wielkiej popularności jak płótno.
Na Dalekim Wschodzie od VII wieku p.n.e. stosuje się podobrazia papierowe, jednak głównie wykorzystywane są w technice akwarelowej. 

A oto efekty mojej pracy:






Centralnym elementem mojego blejtramu jest zdjęcie dwóch Skarbów. 
Całość utrzymana jest w kolorze mięty i beżu. Nie mogło tu zabraknąć gesso, gel medium, są distresy, stemple... Gwiazdkowe tło z pasty strukturalnej i maski z Agaterii, miejscami pięknie się błyszczy glossy accents. Jest też gaza, koronka bawełniana, są tekturkowe gwiazdki i gałązki... Papierowe ramki i gwiazdki pochodzą z Fabriki Decoru. Napis z kolekcji Craft o'clock "Mój skarb chłopczyk". Aby nadać więcej połysku pracy dodałam gdzieniegdzie nuvo drops i wink of stella na piękne lemoncraftowe motylki, które uwielbiam. Metalowa zawieszka z konikiem na biegunach świetnie dopełnia całości.

Jak na pierwsze w życiu "dzieło" mixmediowe to jestem bardzo zadowolona w efektu :)

Blejtram zgłaszam na rodzinne wyzwanie Sklepiku Gosi
 http://sklepikgosi.blogspot.com/2019/01/wyzwane-27-rodzina-to-skarb-prace-dla.html

poniedziałek, 7 stycznia 2019

Na nową drogę życia...

Ślub to przełomowy moment w życiu każdego człowieka. Nasze życie zmienia się wtedy o 180 stopni. Stajemy się częścią innej rodziny, sami tworzymy nową, swoją. Sam ślub z wszechobecnymi: "Na zawsze", "Póki śmierć Was nie rozłączy", itd. ma już jakieś takie niekończące się przesłanie. 
Z tej okazji powstał taki oto box: 




Box stworzony z klimatycznej kolekcji Sklepy Cynamonowe UHK Gallery. 
Monochromatycznie, biało-szaro-srebrno, trochę błyskotek, trochę tekturek, trochę kwiatków, koronek...
A tak prezentuje się w środku:






Kokardka i torcik pięknie połyskują brokatem więc zgłaszam boxa na brokatowe wyzwanie CherryCraft.pl
 http://cherrycraftpl.blogspot.com/2019/01/wyzwanie-50-z-brokatem.html

Ślub to bezsprzecznie nowy początek, nowy etap w życiu, oby dobry ;) Zgłaszam mojego boxa również na wyzwanie "Na dobry początek" CraftyMoly.blogspot.com
 http://craftymoly.blogspot.com/2019/01/wyzwanie-77-poczatek.html

Jest srebrno, jest monochromatycznie więc zgłaszam mojego boxa także na wyzwanie "Kolory - monochromatyczne" ArtPiaskownica.blogspot.com

 http://art-piaskownica.blogspot.com/2018/12/kolory-monochromatyczne.html

Ponieważ srebro króluje w moim boxie to zgłaszam go też na wyzwanie "W blasku złota i srebra" Klubu Twórczych Mam

 http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2018/12/wyzwanie-cykliczne-w-blasku-zota-i.html

środa, 2 stycznia 2019

A jak Album

Pracując nad kolejnym albumem na zdjęcia zaczęłam zastanawiać się jak wiele jest w "scrapowym" świecie przeróżnych form papierowej twórczości. Albumy, kartki, pudełka... skąd wzięły się ich nazwy? Zaczęłam szukać informacji na ten temat i okazało się, że to całkiem ciekawe...

ALBUM - słowo wywodzi się z łac.albus - biały, w starożytnym Rzymie oznaczało biała tablicę, na której umieszczano ważne ogłoszenia. W średniowieczu terminem "alba amicorum" określano księgę pamiątkową studentów, później znana jako sztambuch, imiennik, pamiętnik. W XVII wiecznej Francji stały się popularne również wśród kobiet. Wówczas służyły głównie do gromadzenia rysunków wielkich artystów, wpisów uzdolnionych poetów. Charakteryzowały się wytwornym papierem i kosztownymi dodatkami. Pod koniec XVIII wieku stały się popularne również w Polsce. Na początku XIX wieku nabrały bardziej luźnego, pamiątkowego charakteru. Zaczęto umieszczać w nich fotografie, wycinki, listy, bilety, programy teatralne czy menu określane jako błahostki. Z francuskiego "betisier" (zbiór głupot), z angielskiego "scrapbook" (zbiór wycinków, resztek). Ręczne tworzenie i dekorowanie albumów z rodzinnymi zdjęciami i pamiątkami zyskało największą popularność w Stanach Zjednoczonych, stanowiąc obecnie jedno z najbardziej popularnych hobby.
(źródło: encenc.pl)

Rodzajów albumów jest bardzo wiele ale to już osobny temat. Dzisiaj chciałabym się podzielić z Wami jedną z ostatnich moich prac:

    

Jest to mini albumik z ramką na okładce. To już drugi taki ramko-albumik, który stworzyłam. Tym razem jest to album na pamiątkę Chrztu Świętego dla Ojca Chrzestnego (pierwszy wyglądał tak).

 


Album powstał na bazie z tutorialu Małgosi z kanału Greta Art Studioz przepięknej kolekcji papierów Craft o'clock "Morning Dreams".

  




Poza elementami do wycięcia umieszczonymi w kolekcji nie trzeba było zbyt wiele dodawać. Wystarczyło kilka kwiatków, pręcików, tekturek no i oczywiście błyskotki, które moim zdaniem idealnie dopełniają kompozycje.



Ostatnio bardzo polubiłam tę właśnie formę. Zmieści się tu kilka pamiątkowych zdjęć, jakaś dedykacja czy kilka słów podziękowania.




Myślę, że to świetny prezent nie tylko dla Rodziców Chrzestnych ale także fajna pamiątka ze ślubu czy komunii. Może być ciekawą formą podziękowania np. świadkom po ślubie czy niebanalnym sposobem podarowania kilku zdjęć Dziadkom np. na Dzień Dziadka czy Babci.



A Wy jak myślicie?

Tort urodzinowy

 Cóż może być bardziej odpowiedniego co można podarować w prezencie niż tort urodzinowy... Przedstawiam tort na bazie z #filigranki ubrany w...