Pamiętacie kartkę, którą pokazywałam ostatnio? Karteczka była ślubna i po niemiecku. Była ona dodatkiem do prezentu, jakim jest taki oto album na zdjęcia:
Album powstał z okazji ślubu pewnej Pary, który odbył się w Niemczech, stąd niemieckie napisy.
Okładka nie jest mocno zdobiona, tak by wygodnie było go przechowywać na półce.
Centralną dekorację stanowi piękne tekturkowe serduszko z napisem "Mąż i Żona" w języku niemieckim.
Ten album to jeden z większych moich dotychczasowych projektów.
Składa się z czterech kart. Pomieści co najmniej 50 zdjęć.
Na pierwszej stronie znalazła się kieszeń na kartkę z życzeniami.
Na drugiej stronie znalazła się mata na zdjęcie "tytułowe".
Kolejne dwie strony posiadają kapki otwierane na boki.
Środek albumu to dwie bliźniacze strony, na których znajdują się klapki z ramkami na zdjęcia Męża i Żony, a po otwarciu klapek jest dużo miejsca na wklejenie zdjęć różnego formatu.
Każda karta posiada kieszeń od góry, w której mieści się mata na zdjęcia w formie ozdobnego taga.
Kolejne strony mieszczą tzw.bellyband (po lewej) oraz wodospad (po prawej)
Za opaską znajdują się książeczki i maty na zdjęcia oraz tag na notatki.
Pod wodospadem ukryła się kieszonka z małymi tagami na różne sekrety i złote myśli.
Na ostatnich dwóch stronach są harmonijkowa książeczka zawiązywana na wstążeczkę (po lewej) oraz koperta (po prawej), która z powodzeniem pomieści różne drobne pamiątki czy pendrive z zapisanymi zdjęciami jak i zdjęcia, które nie zmieściły się w albumie.
I to już koniec albumu
Ten delikatny "filigranowy" i bardzo romantyczny moim zdaniem album w kolorach beżu i zieleni z dodatkiem wszechobecnych róż i perełek zgłaszam na wyzwanie z
Filigranki.pl
wybieram: KOLOR BEŻOWY - ODCISK Z MASY - RAMKA
